Wprowadzenie do utworu
„Whatever It Takes” to jedna z piosenek brytyjskiej piosenkarki Leony Lewis, która została wydana w ramach jej debiutanckiego albumu „Spirit”, datowanego na 9 listopada 2007 roku. Utwór, charakteryzujący się wesołą i podnoszącą na duchu melodią, zyskał mieszane recenzje krytyków. Choć jego optymistyczna instrumentacja była chwalona, niektórzy zauważyli, że brakuje mu energii, co wpłynęło na jego odbiór wśród słuchaczy. „Whatever It Takes” jest przykładem wpływów gospel-popu, które odzwierciedlają styl artystki.
Produkcja utworu
Produkcja „Whatever It Takes” była efektem współpracy Leony Lewis z Novelem Stevensonem oraz Tonym Reyem. Nagranie miało miejsce w DARP Studios i Doppler Studios w Atlancie oraz w Battery Studios w Nowym Jorku, gdzie nad procesem czuwał Carlton Lynn. W projekcie uczestniczyli również utalentowani muzycy, w tym wiolonczeliści Kenn Wagner, Olga Shiptko, Amy Chang oraz William Pu. Warto podkreślić, że Lewis osobiście dodała chórki do utworu, a cały proces nagraniowy był nadzorowany przez Kimberly L. Smith. Artystka przyznała, że „Whatever It Takes” to pierwsza piosenka napisana na jej debiutancki album, co czyni ją szczególnie ważną w jej karierze.
Charakterystyka kompozycji
„Whatever It Takes” to średniotempowy utwór o długości 3 minut i 27 sekund, skomponowany w tonacji E-dur. Z metrum wynoszącym 96 uderzeń na minutę oraz zróżnicowaną skalą głosu Leony Lewis, która obejmuje ponad dwie oktawy od Bb3 do Bb5, utwór ma wiele do zaoferowania pod względem wokalnym. Krytycy muzyczni wydali różnorodne opinie na temat tego kawałka. Nate Chinen z The New York Times określił go jako „optymistyczny hymn”, podkreślając jego pozytywne przesłanie. Z kolei recenzentka Sarah-Louise James z Daily Star zwróciła uwagę na przyjemny początek inspirowany muzyką gospel, lecz stwierdziła, że brakuje mu „prawdziwego kopa”. Także Kitty Imperium z The Guardian była krytyczna wobec tego utworu, zauważając brak zabawy i energii.
Opinie krytyków
Mimo mieszanych recenzji, „Whatever It Takes” znalazło swoje miejsce w sercach wielu fanów Leony Lewis. Niektórzy krytycy dostrzegli w nim potencjał do stania się klasykiem popowym. Chociaż część recenzentów była sceptyczna wobec braku energii w utworze, inni wskazywali na jego wartości emocjonalne i umiejętność motywowania słuchaczy do działania.
Wykonania na żywo
Leona Lewis zaprezentowała „Whatever It Takes” podczas licznych występów na żywo, w tym na prestiżowym festiwalu Rock in Rio w Lizbonie 22 maja 2010 roku. Utwór znalazł się także na setliście jej debiutanckiej trasy koncertowej zatytułowanej „The Labyrinth”. W trakcie koncertu artystka połączyła go z innymi popularnymi kawałkami z albumu, takimi jak „Brave”, „Don’t Let Me Down”, „Better in Time” oraz „Take a Bow”. W czasie występu scenografia była niezwykle efektowna – zamek został stworzony na scenie, a akrobaci wykonywali swoje popisy wisząc z sufitu na dużych materiałach. Leona wyróżniała się zł
Artykuł sporządzony na podstawie: Wikipedia (PL).